Raporty i analizy

Różnice między sektorem organizacji pozarządowych w Polsce i w USA

Organizacje pozarządowe to niezależne od rządu podmioty, które stawiają sobie za główny cel dobro publiczne i działają w celu niekomercyjnym. Różnią się one zarówno od przedsiębiorstw sektora prywatnego, jak i instytucji sektora publicznego. Nauki socjologiczne podkreślają znaczenie organizacji pozarządowych w zwiększaniu integracji społecznej, budowaniu społeczeństwa obywatelskiego i dialogu społecznego oraz zwiększaniu zaangażowania obywateli w procesy demokratyczne.

Sektor organizacji pozarządowych odgrywa istotną rolę w społeczeństwie, oferując wsparcie w obszarach takich jak między innymi edukacja, prawa człowieka, opieka społeczna, ochrona środowiska, zdrowie czy kultura, a także znacząco wpływając na poziom kapitału społecznego. Jednym z państw o najwyższym poziomie rozwoju sektora organizacji pozarządowych są Stany Zjednoczone charakteryzujące się długą historią sektora, dużą liczbą organizacji oraz solidnym zapleczem finansowym. W niniejszym artykule omówione zostaną wynikające z uwarunkowań historycznych, kulturowych, prawnych i ekonomicznych podobieństwa i różnice między sektorem organizacji pozarządowych w Polsce i USA.

Oba kraje mają długą tradycję działań społecznych, w Polsce sięgającą XIX wieku, kiedy powstawały pierwsze stowarzyszenia patriotyczne, filantropijne i edukacyjne, a w Stanach Zjednoczonych XVIII wieku, kiedy to zaczęła się rozwijać filantropia prywatna. Trzeba jednak zauważyć, że o ile w USA sektor organizacji obywatelskich ewoluował stopniowo, o tyle w Polsce sytuacja wyglądała inaczej. Zwłaszcza w okresie PRL rozwój sektora pozarządowego był mocno ograniczony, a NGO w obecnej formie zaczęły odradzać się dopiero po transformacji ustrojowej. W tym samym czasie w USA wykształcała się kultura darowizn i filantropii, co przełożyło się na dynamiczny rozwój inicjatyw społecznych.

Wszystkie te elementy wpłynęły na to jak obecnie wygląda struktura i rozmiar trzeciego sektora w obu krajach. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego z 2021 roku, w Polsce działa około 130 tysięcy organizacji pozarządowych. Podmioty te charakteryzują się dużym zróżnicowaniem – większość z nich to małe stowarzyszenia i fundacje lokalne opierające się na pracy wolontariuszy, jednak niektóre (Fundacja im. Stefana Batorego, Polska Akcja Humanitarna czy Caritas Polska) to organizacje o zasięgu ogólnopolskim zatrudniające pracowników. Według danych National Center for Charitable Statistics, w USA natomiast działa ponad 1,5 miliona organizacji non-profit, także charakteryzujących się dużym zróżnicowaniem i działających na wszystkich szczeblach: lokalnym, krajowym i międzynarodowym.

Znaczące różnice między Polską i Stanami Zjednoczonymi dostrzegalne są w zakresie finansowania organizacji obywatelskich. Większość polskich NGO zmaga się z brakiem stałego finansowania oraz zależnością od grantów publicznych i unijnych. Chociaż powoli rośnie liczba prywatnych fundacji i firm, które wspierają działalność organizacji obywatelskich to wciąż obszar prywatnej filantropii w Polsce jest znacznie mniej rozwinięty niż w USA.  Jednym z największych problemów polskich NGO jest trudność w zapewnieniu stabilności finansowej utrudniająca długofalowe planowanie działań. Większość organizacji nie tylko nie posiada kapitałów żelaznych, ale wręcz nie ma podstawowej wiedzy na ich temat. Stany Zjednoczone charakteryzują się natomiast silną kulturą filantropii i darowizn, co znacząco ułatwia bieżące funkcjonowanie sektora organizacji obywatelskich. Dodatkowo, wiele organizacji dysponuje kapitałami żelaznymi, które pozwalają im finansować swoje działania ze środków wewnętrznych. Korzystanie z modelu funduszy wieczystych pozwala na inwestowanie kapitału i wykorzystywanie zysków z tych inwestycji w długim okresie czasu.

Mimo, że Polacy są przekonani, że działalność społeczna powinna być finansowana głównie przez państwo, w związku z czym rzadziej niż Amerykanie wspierają finansowo NGO to istnieją mechanizmy, które zachęcają obywateli do większego zaangażowania społecznego poprzez przekazywanie środków organizacjom pozarządowym. Takie mechanizmy to możliwość przekazywanie 1,5% podatku na wybrane organizacje, a także możliwość odliczenia darowizn w wysokości 6% dochodu od podatku. Jednocześnie darowizny na rzecz organizacji pozarządowych są głęboko zakorzenione w amerykańskiej kulturze. Tylko w 2021 roku Amerykanie przekazali na cele charytatywne około 484 miliardów dolarów. Stany Zjednoczone także wspierają kulturę filantropii oferując ulgi podatkowe dla darczyńców. W efekcie sektor NGO w USA ma dostęp do znacznie większych zasobów finansowych niż w Polsce, co pozwala na realizację bardziej ambitnych projektów i działań.

Kolejną różnicą jest zaangażowanie charytatywne społeczności. W Polsce wolontariat jest istotnym elementem działalności organizacji pozarządowych, jednak skala zaangażowania społecznego jest mniejsza niż w USA. Dane pochodzące z raportu „Kondycja organizacji pozarządowych 2020” wskazują, że około 20% Polaków angażuje się w wolontariat na rzecz NGO podczas gdy według danych Corporation for National and Community Service, w Stanach Zjednoczonych jest to ponad 30% dorosłych Amerykanów. Liczba godzin poświęcanych na działalność społeczną w Polsce jest niższa niż w USA, co może wynikać z krótszej historii działań obywatelskich, a ograniczonych zasobów organizacji do zarządzania wolontariuszami i mniej elastycznych form wsparcia.

Podsumowując, mimo pewnych podobieństw to sektor organizacji pozarządowych w Polsce i USA znacząco się różnią, co wynika z uwarunkowań historycznych, kulturowych, prawnych i ekonomicznych. Ostatnie lata to okres dynamicznego rozwoju organizacji obywatelskich w Polsce, jednak nadal NGO zmagają się z wyzwaniami związanymi z przede wszystkim z niestabilnym finansowaniem. Organizacje pozarządowe w USA są beneficjentami silnej tradycji filantropii, zaangażowania obywatelskiego oraz stabilnych źródeł finansowania, co znacząco ułatwia im realizację długofalowych celów. Mimo tych różnic, oba kraje korzystają z rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, a współpraca międzynarodowa między NGO może przynieść korzyści dla obu stron.

Autor: AZ